Jesień to czas porządków i przeglądu garaży, komórek i innych miejsc gdzie rzadko zaglądamy. Odnajdujemy nieużywane od lat przedmioty i głowimy się czy dalej je przechowywać. Organizując w dniu 25 września Jarmark chcieliśmy pomóc w podjęciu tej decyzji.
Mieszkańcy wsi (również okolicznych) wzięli udziału w ?pchlim targu?, na którym będzie można było sprzedać/kupić- często za przysłowiową złotówkę -wszystko co przedstawiało wartość użytkową a stało się zbędne dotychczasowemu właścicielowi. Udział w targu był bezpłatny. Sprzedawano z samochodu,stolika, kawałka tkaniny lub z ręki. Trafiały się naprawdę super okazje! Wystawiano do sprzedaży sprzęt ogrodniczy, elektronikę, odzież, pamiątki, ozdoby do domu, książki, zabawki, narzędzia, sprzęt turystyczny i sportowy i .... mnóstwo innych przedmiotów. Olbrzymim zainteresowaniem cieszyła się kolekcja ceramiki użytkowej, którą zaprezentowała Pani Krystyna Bącela. Wielu osobom udało się sprzedać nawet 70% przedstawionej oferty. Dzięki targowaniu i licytacjom na ogół zadowolone były obie strony transakcji. Przy pięknej, słonecznej pogodzie panowała atmosfera pikniku a udział licznej gromady dzieci i młodzieży potwierdził sen organizowania tego typu imprez. Na tradycyjnym ognisku nie zabrakło oczywiście kiełbasy i chleba.
W trakcie Jarmarku odbyło się również spotkanie mieszkańców wsi Rydzynki z Sołtysem podczas którego przedyskutowano sprawę funduszu sołeckiego i sposobów wydatkowania przyznanych środków finansowych. Mieszkańcy mogli uzyskać także bezpłatną pomoc prawną.
Na wniosek uczestników chcemy z Jarmarku stworzyć imprezę cykliczną organizowaną w ostatnią sobotę sierpnia, na którą już dziś zapraszamy. Efekt ekologiczny murowany. Dajmy przedmiotom "dłuższe życie". Dajmy innym szansę na tani zakup rzecz, które umilą im życie.